Bo ja to jestem kobietą bezstylową, serio. Ilekroć nie chciałabym się jakoś ładnie ubrać, tyle samo razy ląduje to tylko w moich wyobrażeniach. Rzeczywistość pozwoliła mi wykreować siebie ukrytą za nijaką formą materiału i kroju. Jakoś tak nie z wyboru, po prostu tak się zawsze jakoś składa. Klasyką są spodnie (choć ostatnio cierpię na ich […]
Miesiąc: Październik 2016
My way

To uczucie zawsze rozpoznawałam bezbłędnie. Nie wiem co się pojawiało pierwsze, to uczucie czy sygnał z mózgu, że tak się stanie. Ani teraz nie umiem tego rozpoznać, ani wtedy. Tak czy siak jak się ostatnio pojawiło, wzbudziło mój niepokój, co z kolei wywołało lawinę myśli. Bo tu i teraz (choć kilka dni temu) nie przyjęłam […]